Patrię czyta się łatwo, ale trudno przejść nad nią do porządku dziennego. Lekka forma ukrywa pokaźną porcję tematów do refleksji. Akcja rozgrywa się na przestrzeni wielu lat naznaczonych morderstwem jednego z mieszkańców baskijskiego miasteczka dokonanym przez bojowników ETA. Miasteczko, w którym, z dnia na dzień, szanowany i lubiany człowiek staje się wrogiem, a cała jego rodzina jest poddana ostracyzmowi, wydaje się reprezentować każde miejsce na ziemi, gdzie, z dowolnych przyczyn, część ludzi zostaje uznana za gorszych od innych. W zastraszonej społeczności, w umysłach, które zatraciły już umiejętność odróżniania dobra od zła, łatwo zasiać nienawiść, nawet do osób najbliższych. Tylko upływ czasu pozwala nabrać dystansu i dostrzec, że fanatyzm niszczy życie nie tylko ofiarom, ale także oprawcom.
Powieść składa się z krótkich epizodów z życia członków dwóch rodzin, znajdujących się po przeciwnej stronie barykady. Przedstawia historię widzianą z wielu perspektyw, a uzyskany obraz sytuacji nabiera wiarygodności z każdą kolejną stroną. Autor demaskuje strategie działania ekstermistycznych organizacji, które bazują na niepewności i potrzebie przynależności młodych ludzi, przedstawia również całe spektrum skutków, jakie wyrządza trauma w psychice człowieka.
Książkę znajdziecie w naszej bibliotece (tutaj)