To był tydzień obfitujący w literackie wydarzenia. Najpierw podwójna Nagroda Literacka NIKE dla Zbigniewa Rokity (nagroda jury i czytelników) a następnie Nagroda Nobla w dziedzinie literatury dla tanzańskiego pisarza Abdulrazaka Gurnaha. Dlatego nie można przejść obojętnie wokół tych wydarzeń, bo oprócz tych wyróżnień obaj autorzy mają coś do przekazania i podzielenia się swoimi historiami, przemyśleniami i doświadczeniami.
Niestety twórczości Abdulrazaka Gurnaha nie przetłumaczono jeszcze na język polski, podobnie jak do niedawna na polskim rynku wydawniczym nie można było znaleźć poezji Louise Glück – laureatki, która w zeszłym roku odebrała literacką Nagrodę Nobla. Kandydatów do literackiej Nagrody Nobla zgłaszają między innymi poprzedni laureaci, przewodniczący związków pisarzy, PEN-klubów i członkowie Szwedzkiej Akademii. Literacki Nobel przyznawany jest od 120 lat. A tegoroczne uzasadnienie wyboru noblisty jest szczególne "za bezkompromisową i cechującą się współczuciem refleksję nad skutkami kolonializmu i losem uchodźców, znajdujących się w przepaści między kulturami i kontynentami". Można pokusić się o przeczytanie książek laureata w języku angielskim lub poczekać na polskie tłumaczenie.
Pora na parę słów o Zbigniewie Rokicie – autorze reportaży o Europie Wschodniej i Górnym Śląsku, pochodzącym z Gliwic, laureacie Nagrody Literackiej NIKE, która przyznawana jest od 1997 roku za najlepszą książkę minionego roku. Dlaczego akurat książka tego laureata jest tak ważna? Bo „Kajś” to opowieść o Górnym Śląsku, ale jej wnętrze dotyka wielu Ślązaków, bo odnajdują tam nie tylko skrawki a często paralelne historie, do tych własnych, rodzinnych. To próba zaakceptowania, ale i akcentowania przeszłości. No dobrze, ale przecież książek o śląskości i Ślązakach powstało tak wiele. Owszem, ale to nie jest zwykła opowieść, napisana pięknym językiem, to poszukiwanie tej cząstki historii we własnym życiu.
Fragmenty rozmowy z wirtualnego spotkania ze Zbigniewem Rokitą wokół książki „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku”.
Zbigniew Rokita
Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku